Gwoli wprowadzenia – kilka lat wstecz, jako totalny laik kryminalny pokochałam Camillę. Gdy w moje łapki wpadła seria o Fjallbace, była to miłość od pierwszego przeczytania. Od razu wciągnęłam całą sagę, bez chwili zastanowienia i odetchnięcia. To ona wskrzesiła we mnie tę iskrę chęci pogłębiania fascynacji coraz to mroczniejszym czytelnictwem. Stosunki międzyludzkie w twórczości Lackberg […]