Wyobraź sobie, że jesteś na zakupach z rodziną. Mała/y cały czas coś od Ciebie chce – normalka, ale przecież zakupy zrobić trzeba. Nadaje nad głową, wykonuje milion ruchów na sekundę. Zewsząd spływa na Ciebie niekończąca się kaskada dźwięków, wszak odwiedzasz centrum handlowe. Na moment odwracasz wzrok ignorując dziecko, dając mu cichy sygnał, że jesteś zajęta […]