Kojarzycie slashery? To te horrory, w których zawsze wszystko zaczyna się „wesołą muzyczką”, najczęściej jakimś rockiem alternatywnym z przełomu lat ’90/’00. Głównymi bohaterami są najczęściej licealiści, którzy planują zakrapianą imprezę w opuszczonym, lub raczej niekoniecznie legalnie dostępnym miejscu, a potem każdy z nich po kolei ginie… „Klaun w polu kukurydzy” Adama Cesare, to właśnie reprezentant […]

