„Drugie dno”, to najnowsza powieść kryminalna polskiej autorki brylującej głównie w dreszczowcu z wątkiem medycznym. Od swojej poprzedniej powieści „Ślad krwi” stawia ona coraz odważniejsze kroki w typowym kryminale, w którym nie tylko eksploruje ludzką psychikę, ale również relacje między głównymi bohaterami z naciskiem na proces dochodzeniowy. W swojej najnowszej książce Klaudia Muniak postanowiła osadzić akcję w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej, gdzie panuje upalne lato, a interwencje GOPR są na porządku dziennym. Górskie krajobrazy, wszędobylska aura tajemniczości i ten posępny mrok…


Wezwanie do wypadku w Studni Szpatowców, choć początkowo miało być kolejną rutynową akcją ratunkową okazuje się czymś zdecydowanie poważniejszym. Ciemna jaskinia przyciągająca ciekawskich amatorskich grotołazów zdaje się skrywać nie tylko tajemnicze zwł0ki. Cała sprawa posiada drugie dno, które dopiero po dogłębnej analizie odkryje swe prawdziwe oblicze przed organami ścigania. Zakopane pod skalnymi fasadami sekrety okażą się niesamowicie trudne do zbadania. Ich mroczne podłoże jest nieziemsko lepkie, a relacje wśród hermetycznej społeczności nie ułatwią pracy teamowi dochodzeniowemu. Główni bohaterowie, czyli ratowniczka Marietta Wejman i podkomisarz Łukasz Zaborowski, między którymi iskrzy między słowami, a nawet między najbardziej pragmatycznym gestem stanowić będą ekspresyjną mieszankę, niemalże wybuchową.

„Drugie dno”, to dogłębna analiza ludzkiej słabości, praca nad swoim wnętrzem i pokonywanie słabości, które nie zawsze chcą i mogą być przezwyciężone. To matczyne opłakiwanie utraconego syna, ból, niemy krzyk i poszukiwanie pomocy niemożliwej do uzyskania. Okropnie ujmująca i rozdzierająca matczyne serce historia, przerzucająca ciężar straty na czytelnika. I tym razem Klaudia Muniak nie poszczędziła wątku medycznego, choroby genetycznej, która nadaje typowego dlań charakteru. Świat górskich ratowników przedstawiony w świetle kryminalnego zajścia został tu przedstawiony w sposób szczególnie intrygujący, na tyle, iż powieść nie pozwala się od siebie oderwać od pierwszej strony. Lokalne legendy o strzygach podkręcają oniryczną atmosferę, dodając nadnaturalnego wydźwięku całokształtowi fabularnemu.
Współpraca reklamowa z [Czwarta Strona Kryminału]

